sobota, 14 czerwca 2008

"Na podolu biały kamień"


Na podolu biały kamień (2x)
Podolanka siedzi na nim (2x)
Przyszedł do niej Podolanek (2x)
Podolanko daj mi wianek (2x)
Dała bym Ci wieniec dała (2x)
Gdybym brata się nie bała (2x)
Utruj, utruj brata swego (2x)
Będziesz miała mnie samego (2x)
Gdy ja nie wiem jak się truje (2x)
Czy się zbiera, czy gotuje (2x)
Idź do lasu wiśniowego (2x)
Zabij węża zielonego (2x)
Pokrój go na drobniusieńko (2x)
Ugotuj go mięciusieńko (2x)
Wraca braciszek z Kościoła (2x)
Co na obiad siostro moja? (2x)
Drobne rybki na półmisku (2x)
To dla ciebie, mój braciszku (2x)
Ledwie jedną do ust włożył (2x)
A już głowę na stół złożył (2x)
Droga siostro utrułaś mnie (2x)
Drogi bracie upił żeś się,
weź poduszkę prześpij żeś się,
weź lusterko przejrzyj żeś się.
Na nic moje przeglądanie (2x)
Dusza z ciałem się rozstanie (2x)
Pisze Luba do Lubego (2x)
Już utrułam brata swego (2x)
Jak utrułaś brata swego (2x)
To utrujesz mnie samego (2x)
Płacze biedna Podolanka (2x)
Ni braciszka, Ni kochanka (2x)

20 komentarzy:

prottomasz pisze...

Ja znam inna piosenkę zaczynającą się tak samo, może ktoś zna pełny tekst:
Na Podolu biały kamień, kamień bieluteńki
Ginie ginie w obcej ziemi kozak młodziusieńki
Ginie ginie w obcej ziemi śmierć mu oczy tuli
Powiedz o tem moja miła, powiedz to matuli
Przyszła matka, przyszła matuleńka obróciła siwe oczy w stronę synaleńka
Widzisz widzisz mój syneczku moje drogie dziecię, nie słuchałeś ojca matki takie twoje życie...
Czy ktoś zna pełny tekst ?
T.P.

Anonimowy pisze...

Babcia nauczyla mnie tej piosenki jako dziecko, pamietalam tylko kilka wersow, bardzo sie ciesze ze w internecie jest prawie wszystko, mozna sobie odswiezyc pamiec :)

RewarrpMusicProducer pisze...

Mi też to babcia śpiewała. Choć to było dawno, to niedawno przypomniałam sobie fragment tekstu. Jednakże, mam wrażenie, że słyszałam nieco inną wersję w pewnych fragmentach. Widocznie moja babcia znała trochę inne słowa. Pozdrawiam. :)

ryszard.bojko@gmail.com pisze...

Moja babcia śpiewała tą piosenkę na weselach.Cieszę się ze słowa znalazłem w internecie.Pamiętałem tylko niektóre słowa.Rysiek

Anonimowy pisze...

mi śpiewała ją mama, teraz śpiewam mojemu synkowi ;)

Agga pisze...

Ja też w nieco innej wersji znam, nie dziwota, to żyło i chodziło po wsiach!
Najbardziej mi brak zwrotki, której żadna wersja nie ma:
Siostro, siostro GORSZAŚ KATA
boś otruła swego brata
otrułaś ty brata swego
otrułabyś mnie samego.

A szukam tej nietypowej, rzadkiej bardzo formy gramatycznej: gorszaś kata, i gorszaś rzadkie ale jeszcze składniowo nietypowe, bo dzisiaj mówimy - gorsza/jeste/ś niż kat.A bardzo mi się podoba stara forma i chętnie bym ja do zywych przywróciła

Anonimowy pisze...

Gdzieś słyszałam od babci czy jej rodziny zwrot: gorszaś niźli... (gorsza jestes niz ...) pochodzę z lubelskiego. Moze to stąd pochodzi ten zwrot? :-)

Pooky pisze...

A moja babcia spiewala “... dalabym Ci wieniec dala, gdybym ojca sie nie bala. Co tam ojca gorzej brata, bo brat gorszy jest od kata..”

Agnieszka Zielińska pisze...

A ja znam jeszcze inna wersję: ...przyszedł do niej Podolanin, Podolanko daj mi wianek. Dałabym Ci wianek dała, gdybym braciszka nie miała. Otruj, otruj brata swego i pokochaj mnie samego...

Anonimowy pisze...

W tekście jeszcze brakuje po tej zwrotce:
Na Podolu biały kamień (2x)
Podolanka siedzi na nim (2x)

Siedzi, siedzi wianki wije (2x)
Z samej róży i lilije (2x)

Przyszedł do niej Podolanek (2x)
Podolanko daj mi wianek (2x)

itd

Unknown pisze...

Ja znam też tą wersję😊

klusunia26 pisze...

Siedzi siedzi wieńce wije x2
Co uwije ręce myje x2
Przyszedł do niej Podoleniecx2
Podolanko daj mi wieniec x2
Rada bym co wieniec dała x2
Bym się brata nie bojała x2

Tak mnie uczyła babcią 25 lat temu..

Unknown pisze...

Ja też taką wersje znam

Unknown pisze...

Moja mama tez mi spiewala dzis ja corce. ..

Unknown pisze...

Moja babcia śpiewała na Podolu siwy kamień , Podolanka siedzi na niem , przyszedl do niej Podoleniec, Podolanko oddaj wieniec , dała bym ci wieniec dała , bym się brata nie bojała idź do sadu zielonego urwij ziela wężowego i ugotuj dwie szklanice , wynies bratu na ulice , jedzie jedzie brat z wojenki , wiezie siostrze na sukienki , siostro siostro pić mi się chce i wyniosła dwie szklanice swemu bratu na ulice , a brat pije z konia leci siostro siostro dbaj o dzieci , wszystkie zwrotki spiewa sie razy dwa.

Unknown pisze...

Była jeszcze jedna zwrotka , pisze liscik do lubego , otrulam ja brata swego , otrulas ty brata swego otrujesz i mnie jednego

Unknown pisze...

Słyszalam tę piosenkę 60 lat temu od mojej mamy. Słowa niektóre inne. ale chwyta za serce prawda w nich zawarta. Czy ktoś zna tę piosenkę. Znam tylko parę słów "buty mam zamszowe, spodnie gabardynowe, a marynarkę samodziałową mam"

Unknown pisze...

Też taką wersję znam

Ata Atkowska pisze...

Też mam podobne wspomnienia Babcia mi ją śpiewała...
Choć to smutna pieśń, do dziś ją noszę w sercu:)

Anonimowy pisze...

Też tą piosenkę śpiewał mój Tata. Trochę była inna wersja .